wtorek, 26 czerwca 2012

Harry

Spacerowałaś po swojej miejscowości .W pewnym momencie zobaczyłaś na słupie plakat jakiegoś zespołu . Podeszłaś bliżej i zobaczyłaś , że twój ulubiony zespół One Direction za dwa dni daje koncert niedaleko . Od razu pobiegłaś kupic bilety . Byłaś w niebo- wzięta bo udało ci się kupic bilety razem z wejściami za kulisy ! . Po kupieniu biletów wróciłaś do domu . Następnego dnia gdy wychodziłaś ze szkoły zadzwoniła twoja mama abyś przyszła do niej do pracy do hotelu . Wsadziłaś słuchawki do uszu i poszłaś a ,że hotel twojej mamy znajdował się niedaleko więc raz dwa zaszłaś . Twoja mama powiedziała , że jedna z pokojówek sie rozchorowała i , że to ty masz ją zastąpic .(twoja mama była właścielką hotelu ). Poszłaś się przebrac i poszłaś do pokoju , który miałaś posprzątac . Weszłaś , zobaczyłaś że goście już się wprowadzili lecz nikogo nie było . Zabrałaś się do roboty nagle do pokoju wszedł chłopak . Był wyższy od ciebie , miał kręcone włosy a przede wszystkim był w samym ręczniku .
H:Przepraszam nie wiedziałem , że ktoś tu jest .-powiedział .
T:Nie ma za co .
H:Jestem Harry .A ty ?
T:[t.i].
W tym momencie do pokoju wbiegli chłopaki . Gdy was zobaczyli wybuchli śmiechem . Ty zrobiłaś swoje i wyszłaś .
Następnego dnia (w dzień koncertu ) nie umiałaś wysiedziec na miejscu . Podchodziłaś do szafy i nie wiedziałaś w co się ubrac . W końcu zdecydowałaś się i poszłaś na koncert . Koncert był świetny .Jednak kilka razy przyłapałaś Harrego jak na ciebie patrzy . Po koncercie poszłaś za kulisy po autografy . Gdy Harry cię zobaczył od razu powiedział :[t.i]??
T:Tak .A z kąt je znasz ?
H:Nie pamiętasz mnie ?
L: No wiesz jak ona zobaczyła cie tylko w ręczniku a teraz w ubraniach ...-powiedział Lu .
T:To ty byłeś tym chłopakiem z hotelu ?
H:Tak .A ty jesteś pokojówką ?
T:Nie , przyszłam tam wtedy tylko na zastępstwo .Mama mnie o to poprosiła .
H:Mama ?
T:Ten hotel w którym sie zatrzymaliście należy do mojej rodziny .
H:Serio ?
T:Tak .
H:No to mam dla ciebie propozycję .Przyjdz jutro do nas do hotelu .
T:Ok .
H:A dasz mi swój numer ?
T:No to pisz ....
H:Dzięki ..

Wieczorem , siedziałaś przed telewizorem i skakałaś po kanałach . W pewnym momencie dostałaś esa od Harrego : ,, Hej śliczna . Co tam ? ''
Ty odpisałaś : ,, A same nudy . Nudze sie ''
Zaczęliście pisac . Dochodziła 3 w nocy a wy dalej pisaliscie . Napisałaś : ,, Fajnie się z tobą pisze ale oczy mi się kleją .Dobranoc .Do jutra ''
Harry: ,,Do jutra ;* . Miłych Snów ''

Następnego dnia przyszłaś do hotelu . Na początek poszłaś do gabinetu mamy się przywitac a potem poszłaś do jadalni . Chłopaki właśnie jedli śniadanie . Ty usiadłaś w koncie i czytałaś jakąś gazete . W pewnym momencie podszedł do ciebie Harry :
H:Hej piękna .
T:Hej loczku .Wyspałeś się ?
H:Przez ciebie w ogóle nie spałem .
T:Po co miałam przyjsc ?
H:Chodz ze mną na spacer .
T:Ok .

Podczas spaceru dużo gadaliście . Pod koniec Harry zaśpiewał dla ciebie swoją sołówkę Z WMYB . A potem pocałował .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz