niedziela, 3 marca 2013

Harry :* cz2

Minęły trzy miesiące . Dzisiaj na kolacje mieli przyjśc chłopaki wraz ze swoimi dziewczynami . Louis z Eleonor i wraz ze swoją małą córeczką Vanessą przyszli wcześniej . Weszli do kuchni , gdzie ty kroiłaś marchewkę do sałatki .
Lu: Co ty wyprawiasz kobieto !?
T: O czym ty mówisz ?
Lu: Zabójczyni marchewek !
El: Oj Louis , ty sie nigdy nie zmienisz . 
Lu: Żebyś wiedziała , marchewki i paski to moja wielka miłośc .
El: A ja to co ?
Lu:No przecież wiesz , że tylko sie z tobą droczę .
Vanessa : Tata , tata popatrz Kevin !
Lu:Gdzie ?
Vanessa : No tam za oknem .
Lu: No widzisz znowu odleciał . [t.i.] a gdzie Harry ?
T: Jest na górze u siebie .
Lu:Pozwólcie panie , że się oddalę .
Vanessa: Tata mogę iśc z tobą ?
Lu: No chodź , pójdziemy po wujka .
Lu wziął swoją trzyletnią córkę na ręce i poszli po Harrego . Ty zostałaś w kuchni z żoną Louisa .
El: No i jak się czujesz ?
T: Dobrze . Ostatnio zmienił mi się apetyt .
El: A na jaki ?
T: Ostatnio  ciągle jem śledzie w śmietanie i to bardzo słone . Harry jak widzi , że jem takie słone to aż nie dobrze mu sie robi a mi to smakuje .
El: A chciałabyś miec chłopca czy dziewczynkę ?
T: Szczerze ... chciałabym miec chłopca a potem dziewczynkę.
El: A na kiedy masz termin ?
T: Na 20-tego maja .
El: To podobnie jak ja .
T:Ty też jesteś w ciąży ?
El: Tak , ja mam na 23-maja . Przyzwyczaiłaś się do tych kamer ?
T:Tak ale częściej chodzą za Harrym niż za mną .
W tym momencie do kuchni weszli Louis , Harry i mała Vanessa .
H: Hej El .
El: Hej .
H:Pomóc w czymś ?
T:Weź pierwsze danie i połóż na stole , zaraz pewnie przyjdzie reszta gości .
H:Ok .
Vanessa: Ej ciocia a wiesz , że będę miała braciszka albo siostrzyczkę ?
T:Tak wiem .Twoja mama mi powiedziała . A powiedz mi chciałabyś miec braciszka czy siostrę ?
Vanessa: Chciałabym miec braciszka .
T: Chodźmy do jadalni .

Kilka minut później  dołączyli do was : Liam ze swoją żoną Danielle i ich dwumiesięcznym synkiem Tony'm . Zayn z Perrie a Niall ze Alex . Kolacja była udana . Mała Vanessa siedziała cały czas obok Danielle i jej synka .

Następnego dnia .Wraz z Harrym ( i ekipą filmową ) poszliście na badanie USG. Jednak jeszcze nie wiadomo co wam się urodzi .Dziecko jest zdrowe i rozwija się prawidłowo.

Dwa miesiące później .Ponownie poszliście na badanie USG.Dzisiaj okazało się , że będziecie mieli chłopca .Zanim wróciliście do domu , wpadliście do Louisa i Eleonor .
El: No i wiadomo co będziecie mieli ?
H: Będę miał syna !!!!!!!!!!!!
T:No właśnie .Będziemy mieli chłopca a wy ?
Lu: My też będziemy mieli chłopca .
H:Przybij piątkę bracie !
El: Hahaha .Oni dalej zachowują się jak dzieci .
T: Może wybierzemy się kiedyś na zakupy ?
El : Dobry pomysł .
T: Kiedy ci pasuje ?
El:Od kiedy Vanessa chodzi do przeczkola mam dużo czasu , więc może jutro ?

Następnego dnia . Poszłyście z Eleonor na zakupy .Na początek poszłyście do sklepu z meblami dla dzieci .
Potem odwiedziłyście sklep z artykułami dla niemowlaków . Kupiłyście ubranka , trochę zabawek a ty zamówiłaś zestaw mebli .

Kilka dni później Harry wraz z resztą zespołu szykowali pokój dla waszego synka .Na początek pomalowali ściany na jasno-zółty kolor . Mieli przy tym sporo zabawy . Gdy ściany wyschły wstawiliście meble do pokoju .

Trzy miesiące później .Jesteś w 8 miesiącu .Dzisiaj wraz z El urządzacie przyjęcie dla przyszłych mam. Dostałaś dużo prezentów dla dziecka .Ciąża to najlepszy czas w twoim życiu.

Za kilka dni masz urodzic .Ty czujesz się dobrze ale Harry cały czas chodzi nerwowy i co chwilę pyta czy nie rodzisz .W pewnym momencie zadzwonił telefon . Dzwonił Louis , El urodziła zdrowego syna i nazwali go Tommy Harold Tomilson  .
22 Maj - dzisiaj jakoś dziwnie się czujesz .Ciągle chodzisz do toalety a Harrego nie ma w domu -jest na spotkaniu z Paulem . W pewnym momencie odeszły ci wody , zadzwoniłaś do swojego męża :
H: Nie mogę teraz rozmawiac.
T: Harry odeszły mi wody !
H: Nie obchodzi mnie ... Że co ? Dobra szykuj sie a ja zaraz przyjade .
Po 10 minutach Harry przyjechał po ciebie . Dwie godziny później w szpitalu na świat przyszedł Michael Louis Styles .











piątek, 1 marca 2013

Harry :* cz1

Jesteś narzeczoną Harrego . Za dwa tygodnie odbędzie się wasz ślub . Dzisiaj miałaś przymiarkę sukni a następnie spotkanie ze swoim narzeczonym .
Umówiliście się u niego w domu .Tam on wraz z chłopakami i menadżerem mieli spotkanie . Gdy przyszłaś chłopaki wraz z Paulem jeszcze byli .
H: Hejka Kochanie .-pocałował Cię w policzek .
T: Hej wszystkim .
H: Dobrze , że jesteś od razu o coś Cię zapytam .
T: O co chodzi ?
P: One Direction dostało bardzo ciekawą propozycję .
T: Jaką ?
H: Chodzi o udział w reality show .
T: A możecie dokładniej powiedziec ?
P: Na potrzeby programu każdy z chłopaków ma dostac nowy dom . Tam będą kamery , które będą nagrywac życie chłopaków.
H : No i co ty o tym myślisz ?
T:  Jeśli to ma wam przynieśc jeszcze większą popularnośc to ja nie widze przeszkody . A od kiedy ten program był by nagrywany ?
P: Od przyszłego miesiąca , czyli jak wrócicie z Harrym z miesiąca miodowego .
T: No dobra .

Wreszcie przyszedł dzień na który czekałaś przez trzy lata związku z Harrym .Wreszcie weźmiecie ślub.
Suknia jest dokładnie taka , jaką zawsze chciałaś miec . Kościół pięknie kwiatami ozdobiony . Twój tata prowadził Cię do ołtarza -miałaś wrażenie , że to sen . Ale to była prawda . Gdy Harry Cię zobaczył uśmiechnął się do ciebie a potem szepnął :''Jesteś najpiękniejszą panną młodą''. Podczas składania przysięgi ty i Harry wzruszyliście się .
Przyjęcie weselne było o wiele lepsze niż w twoich wyobrażeniach  . To był najlepszy dzień w twoim życiu .

Miesiąc miodowy spędziliście w Paryżu . Pewnego dnia gdy byliście na wierzy eiffla . Harry wykrzyczał ''Kocham [t.i] !!!''. Miasto miłości miało w sobie to'' coś ''.

Wróciliście do Anglii . Dzisiaj wprowadzacie się do waszego nowego domu -pełnego kamer i operatorów .
Dzisiaj musicie się rozpakowac i jeszcze umeblowac aby jutro mogli zacząc nagrwanie .
Na początek przyjechała ekipa z meblami . Po pięciu godzinach dom był umeblowany , teraz czas się rozpakowac . Do trzeciej nad ranem rozpakowywaliście się . Wreszcie wszystko było na miejscu .
Następnego dnia z rana zaczęło się nagrywanie . Ledwo co wstaliście a kamera już była w waszej sypialni .
Zeszłaś na dół aby zrobic śniadanie sobie i swojemu mężowi - jeden operator został do góry i kamerował Harrego a drugi ciebie . Przed południem wpadli do was chłopaki aby zrobic próbę w studio nagraniowym (które znajdowało się w waszym domu ) wiec cała ekipa filmowców poszła za nimi a ty miałaś chwilę dla siebie . Wieczorem do Harrego zadzwonił Paul .
H: [t.i] .Paul powiedział  , że jedno z gazet chce z nami zrobic wywiad i sesję zdjęciową w naszym domu . Zgadasz się ?
T: No pewnie . A kiedy by to miało byc ?
H: Pojutrze .
T: Ok .

Następnego dnia pojechałaś do miasta na zakupy , do kosmetyczki i poszukac pracy . Niektórzy mówili , że związałaś się z Harrym tylko dla jego pieniędzy a ty postanowiłaś im udowodnic , że nie .Ale był też nieco inny powód . Nie chciałaś całe dnie siedziec w domu , nic nie robiąc a na dodatek cała ekipa filmowców by to nagrywała a ludzie by gadali '' Siedzi w domu i nic nie robi '' .

Nadszedł dzień wywiadu . Na początek był wywiad a na koniec sesja zdjęciowa .
Dz:No to od początku . Jak się poznaliście ?
H :To było przez przypadek w hotelu .
T:Ja przyjechałam do Anglii , do pracy a przez kilka pierwszych dni mieszkałam w hotelu .
H: Któregoś dnia , ja i chłopaki byliśmy w tym hotelu . [t.i] niosła talerz z ciastem do swojego pokoju , ja i Louis biegliśmy przez ten korytarz i ja wpadłem na nią a całe ciasto było na moim ubraniu .
Dz:To rzeczywiście dosyc nietypowo . [t.i] Jak Harry zaprosił Cię na pierwszą randkę ?
T: To było jeszcze tego samego dnia . Powiedział , że chce odkupic mi ten kawałek ciasta no i zaiskrzyło .
Dz: Harry kiedy wiedziałeś , że [t.i] jest tą jedyną ?
H:To było po roku naszego związku . Ona bardzo mnie wspierała , z nią było całkiem inaczej niż z innymi dziewczynami , bardzo się zmieniłem , wydoroślałem .
Dz:A jak Harry się oświadczył ?
T: Z pomysłem przeszedł samego siebie . Pojechaliśmy do Meksyku na wakcje . Pewnego wieczora Harry zabrał mnie na plażę . A tam ... płatki róż rozsypane w kształcie serca , pełno pochodni .Na początku był szampan i truskawki . W pewnym momencie zauważyłam , że na piasku leży pusta butelka . Harry wziął butelkę , otworzył ją i wyciągnął pierścionek . Zaśpiewał '' Cuz it's gotta be you , It's gotta be you , Only you , Only you ( Bo to musisz być Ty , To musisz być Ty , Tylko Ty ,Tylko Ty )''. A następnie powiedział : '' Jesteśmy razem trzy lata . Dziwię się , że tyle ze mną wytrzymałaś . Teraz wiem , że jesteś tą jedyną . [t.i] Czy zostaniesz moją żoną ? ''
Dz: Jesteś prawdziwą szczęściarą .
T:Wiem ale niekiedy nie mogę w to uwierzyc , mam wrażenie , że to sen .
Po wywiadzie odbyły się zdjęcia .
Cała ekipa z gazety pojechała późnym popołudniem .
Mijały dni .Kamery wszędzie były za wami .Na szczęście filmowcy szli wam na ugodę gdy chcieliście byc ''sam na sam '' .

Minęły cztery miesiące od ślubu a trzy miesiące od kamerowania waszego życia .
Dzisiaj czujesz się dziwnie . Brzuch Cię boli , masz mdłości , od jakiegoś czasu masz zmienne nastroje .Gdy do Harrego przyjechali chłopaki ty wymknęłaś się z domu . Pojechałaś do apteki po test ciążowy .Wróciłaś do domu i zamknęłaś się w łazience . Wynik okazał się pozytywny ! Jesteś w ciąży ! Pobiegłaś do chłopaków .
T:Siemka wszystkim !
N:Hej a co ty taka radosna ?
T:Nie bez powodu .
Z:O co chodzi ?
H:No powiedz .
T:Chłopaki będziecie wujkami !
Li:Co ?
T:Jestem w ciąży !













Siemkaa

Hej wszystkim ;D
Przepraszam , że dłuższy czas nie pisałam ale mam tyle nauki , że nie wyrabiam .
Mam nadzieje , że te nowe opowiadanie wam sie spodoba .
Dziękuję , że czytacie .
Pozdrawiam .