niedziela, 2 września 2012

Harry

Znasz się z Harrym od pięciu lat .Jesteście dobrymi przyjaciółmi .
Chłopaki mają dzisiaj koncert na który sie wybierasz .Koncert zaczął się oczywiście od piosenki ,,What  makes you beautiful '' .Cały czas patrzyłaś na Harrego .Kilka razy zauważyłaś , że się na ciebie patrzy . Zadedykował ci piosenkę ,,One Thing'' . Po koncercie poszłaś za kulisy .
H:[t.i]!!!!!!!!!
T:Hej Harry .Harry mocno cię uścisnął .
H:Długo się nie widzieliśmy .
T:Fakt .
Z:Cześc [t.i] .
T:Cześc Zayn .
Lu:No , no , no ... koleżanka Harrego nas odwiedziła .
T:Nie schlebiaj sobie panie marchewka .
Li:[t.i]Jakie masz plany na jutro ?
T:Nie mam  żadnych a czemu pytasz ?
N:Może ... wpadniemy do ciebie jutro ?
H:Dobry pomysł .
T:Pewnie .
Następnego dnia , był straszny upał więc postanowiłaś się opalic .Całkiem zapomniałaś , że mają przyjsc chłopaki . Rozłozyłaś cienki koc i połozyłaś się na plecach .
Po jakimś czasie poczułaś czyjąś dłoń na swoim brzuchu  .Otwarłaś oczy i zobaczyłaś Harrego i chłopaków .
N:No a jednak Harry miał rację .
T:W czym ?
Z:Że masz fajne ciałko .
T:Harry .... ?Wyjasnisz mi to ?
H:A ile razy byliśmy na basenie . Już nie raz widziałem Cię w bikini . No ale pierwszy raz widzę byś miała tatuaż . Kiedy go zrobiłaś ?
T:Miesiąc temu .
Z:A co tu jest napisane ?
T:Pokaż swoją twarz ! Pokaż ile w sobie masz  kim naprawdę jesteś kogo znam . Nie mów mi , że kiedyś bede sam ...
Li:To tekst piosenki ?
T:Tak .
H:Jejciu jak gorąco .W tym momencie Harry sciągnął koszule i zobaczyłaś jego umięśnioną klatę .
Reszta chłopaków też to zrobiła .
Lu:Hmm...
H:Myślisz o tym samym co ja ?
T:O Co chodzi ?
Harry i Louis wzięli cie za recę i nogi i wrzucili do basenu .Po czym chłopaki też wpadli do basenu  .
Cały dzień spędziłaś z chłopakami . Wieczorem gdy przebierałaś się w piżame dostałaś esa od Harrego .
H:,,Fajnie wyglądasz bez bikini ''
Ty nie wiedziałaś , że Cię podgląda .
Potem gdy już byłaś przebrana dostałaś kolejnego smsa .
H:,,Szkoda , że się przebrałaś .Fajnie się patrzyło . Ale przy okazji wiem juz gdzie masz drugi tatuaż .''
Chwyciłaś za telefon i zadzwoniłaś do niego .
H:No miałem  nadzieje , że zadzwonisz .
T:Czy ty mnie podgądasz .
H:Tak . Tylko wiesz co nie chce mi się tu na balkonie siedziec .Może wpuścisz mnie do środka ?.
Otworzyłaś okno i zobaczyłaś uśmiechniętego Harrego .
T:Czemu mnie podglądasz ?
H:Tak o . Puścił Ci oczko .
T:Zboczuch .
W tym momencie Harry wziął Cię na rece.
T:Co ty robisz ?
H:To co od dawna chciałem .
Rzucił Cię na łózko i zaczął całowac .Ty nie mogłaś w to uwierzyc .Niby jesteście przyjaciółmi a od dawna go kochasz . Sciągałaś z niego ubranie a on z ciebie . Potem on zaczął powoli w ciebie wchodzic .Potem zamienialiście pozy .Było cudownie .Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłaś . Następnego dnia rano Harrego już nie było . Zostawił dla ciebie karteczkę na poduszce ,,Dziękuję za tą noc . Kiedyś to powtórzymy ''
Przez następne kilka dni Harry się nie odzywał . Ty doszłaś do wniosku , że musisz mu powiedziec co do niego czujesz .Tym bardziej po tym co sie wydarzyło . Poszłaś do niego do domu .Jego mama Cię wpuściła i powiedziała , że możesz pójsc do pokoju Harrego .Tylko nie powiedziała Ci , że tam jesz reszta One Direction . Drzwi były lekko uchylone i słyszałaś o czym rozmawiają .
Z:No i jak ?
N:Udało Ci się ?
H:Noo .Mówiłem wam , że mi sie uda .
Lu:No dobra udało Ci się z [t.i].
Li:A co będzie dalej ?
H:O czym mówisz Liam ?
Li:Chcerz ją teraz zostawic , czy co ?
H:Będzie po staremu .
Li:A co jeśli.... ona dzięki tej nocy ....
Z:No właśnie jeśli ona Cię kocha to co ?
H:Nic .
N:Nie interesują Cię , jej uczucia ?
H:Naprawdę nie chce mi się o tym gadac . Pójdę po coś do picia .
Gdy Harry otworzył bliżej drzwi  ujrzał ciebie .
T:A więc to tak ?
H:Nic nie rozumiesz .
T:Dobrze rozumiem .Założyłeś się z nimi , że się ze mną prześpisz . Wiesz co żal mi cie .Wybiegłaś z domu Harrego . Gdy wróciłaś do siebie chłopaki ciągle do ciebie dzwonili . 
Postanowiłaś się zemścic .Zadzwoniłaś do Paula . I opowiedziałaś mu swój plan .
Minął miesiąc .Chłopaki mieli koncert w Tv a potem wywiad .
R:Chłopaki jaki dziewczyny lubicie .Odważne , pewne siebie .. ?
H:Ja odważne .
R:To dobrze się składa .Zaraz zobaczycie pewną dziewczynę , która odstawi ze swoim kolegą scenę .

Plan polegał na tym , że podaczas wywiadu miałaś wejsc na scenę ubrana w to .I wraz ze sławnym aktorem zaśpiewac tą piosenkę i tak jak w teledysku jest tak to przedtawic .

Więc kiedy prowadzący zapowiedział wasz występ . Na scenie najpierw pojawiło się łóżku a potem przyszła pora na śpewanie i zagranie tego.
Mina Harrego była bezcenna gdy Cię zobaczył .Tekst był tłumaczony na tv więc mogli oglądac i czytac .
Po tym występie poszłaś do garderoby i pojechałaś do domu .
Następnego dnia do ciebie przyszedł Harry .
H:[t.]Przepraszam Cię . Nawet nie wiesz jak mi głupio .Wybacz mi .
T:To była gra , ty bawiłeś się moimi uczuciami .
H:Nie .Fakt chcłopaki załozyli się ze mną , że niby nie dam rady z tobą tego zrobic bo ja ...
T:No co ?
H:Bo ja Cie kocham i niigdy nie wiedziałem jak Ci to powiedziec.
T:Czyli ten zakład miał Cię nakłonic to tego ... ?
H:Tak .Wiem jestem idiotą . Ale nigdy czegoś takiego do żadnej dziewczyny nie czułem .Cały czas o tobie myślę , snię .Zakochałem się w tobie po uszy ale bałem się , że mnie odrzucisz .
T:Zabawne bo ja ma podobnie .
H:Proszę daj mi szansę . .
T:No dobrze .
Pocałowaliście się i od dziś jesteście parą .









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz