czwartek, 23 sierpnia 2012

Niall

Wybrałaś się z przyjaciółką na impreze .Siedziałyście przy stoliku , była puszczona ta piosenka .
P(twoja przyjaciółka ): Ej zobacz .
T: Na co ?
P:Raczej na kogo .Widzisz tego blondyna ... o tam .
T:Tego co siedzi z kolegami ?
P:No.Cały czas na ciebie patrzy .Chyba wpadłaś mu w oko .
T:Jest nawet przystojny ...
P:Dziewczyno przyjrzyj mu sie !Nic nie widzisz ? Nie przypomina Ci kogoś ?
T:Niby kogo .
P:Oj babo .Może sie myle ale on mi przypomina Nailla z One Direction .
T:Jasne , jasne .To nie może byc on .
P:A co jeżeli to był on .Ty popatrz ! Idą do didżeja .
Dj:Uwaga wszystkie dziewczyny ! Mamy dla was niespodziankę .
W tej chwili zrobiło sie ciemno .Na środek sali weszło pięciu chłopaków i zaczęli śpiewac tą piosenkę .
P:A nie mówiłam ! Miałam rację !
Gdy chłopaki skonczyli śpiewac Niall podszedł do ciebie .
N:Hej .
T, P:Hej .
P:To może ja was zostawie samych .
N:Jak masz na imię ?
T:[t.i]
N:Bardzo ładne imię . Ja jestem Niall . Mogę się przysiąśc ?
T:Pewnie .
Rozmawialiście bardzo długo . W pewnym momencie Niall poprosił Cię do tańca . Akurat leciał ten utwór .
Na koniec Naill odprowadził Cię do domu .Wymieniliście się numerami .
Następnego dnia , zeszłaś do kuchni na śniadanie .Rodzice poszli do pracy a ty miałaś wolną chatę .
Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi , otworzyłaś i zobaczyłaś Nailla z ogromnym bukietem czerwonych róż .
N:Czy tu mieszka ta piękna dziewczyna , którą wczoraj poznałem ?
T:Tak Naill .
N:Prosze bardzo .
T:Są piekne .
N:Jesteś sama ?
T:Tak rodzice w pracy .
N:A rodzeństwo ?
T:Mam starszą siostrę Patrycję ale ona ma własną rodzinę .
N:Dawno się wyprowadziła ?
T:Dwa lata temu . Zaraz po tym jak wyszła za mąż .
N:Hmm ..
T:Na co sie patrzysz ?
N:Chyba niedawno wstałaś .
T:Taak .Może poczekasz tu chwilę a ja się przebiorę .
N:Dobrze , królewno .
Szybko się pzrebrałaś i zeszłaś na dół do Nailla.
T:Już jestem .
N: Ślicznie wygladasz . Taka ładna pogoda , może pójdziemy na spacer .
T:Świetny pomysł .
Podczas spaceru gadaliście , żartowaliscie .
W pewnym momencie zadzwoniła twoja mama , że masz wracac do domu .
T:Przepraszam ale muszę wracac do domu .
N:Mógbym Cię odprowadzic ?
T:Ok .
Przed drzwiami na pożeganie Niall Cię pocałował !
N:Do następnego razu .
Weszłaś do domu cała szcześliwa .Poszłaś do swojego pokoju i weszłaś na twiterra .Niall napisał, że zakochał sie w tobie i chce , żeby wszyscy o tym wiedzieli !
Kilka dni później byłaś z mama w supermarkecie .Nagle zobaczyłaś Nailla.
T:Hej Niall .
Niall podbiegł do ciebie i pocałował .Nie przejomował się , że była z tobą mama ani , że wszyscy sie gapią .
T:Niall ...
N:Przepraszam ale nie mogłem sie powstrzymac .
M:To było widac .
N:Pani pozwolę , że się przedstawię .Jestem Niall .
M:Miło mi.
N:Nie będzie pani zła jak porwę pani córke do siebie ?Obiecuje , że odwiozę ją do domu .
M:Dobrze.
Niall złapał Cię za ręke i poszliście do auta .
Pojechaliście do domu chłopaków . Weszliście do środka .
N:Chłopaki !Chcę abyście poznali [t.i.]
Z:Miło mi jestem Zayn .
H:Ja Harry .
Li:Ja Liam
Lu:A ja Louis .
T:Miło mi .
H:Wybieramy sie do wesołego miasteczka .Jedziecie z nami ?
N, T:Tak .
Dzień był udany . Zanim weszłaś do domu , Niall złapał Cię za rękę .
N:Kocham Cię .
T:Kocham Cię .
No i obowiązkowo sie pocałowaliście .








1 komentarz:

  1. Wszystko bardzo fajnie, ale to nie jest Naill tylko Niall! Co wy macie z tym Naillem!? O.o

    OdpowiedzUsuń